Surówka z czerwonej kapusty
Jedząc obiad, obojętnie gdzie jesteśmy, czy w domu czy w restauracji, nie wyobrażamy sobie jedzenia bez dodatku w postaci surówki. Tradycyjne surówki, które robiły nasze babcie i mamy, były aż gęste od śmietany, majonezu i oleju. Ja zajmę się dzisiaj kapustą.
Różnie na nią mówią – kapusta czerwona, fioletowa lub modra. W moim domu mówimy czerwona. Właśnie z niej lubię surówkę. Mam od lat sprawdzony przepis, którego się trzymam. Dużym jego plusem jest prostota w przygotowaniu.
Małą główkę czerwonej kapusty siekam drobno. Omijam środek, czyli tak zwany głąb. Jest twardy i niesmaczny. Kapustę wrzucam do garnka z gotującą wodą na 5 -7 minut. Chcę żeby zmiękła, ale nie była papkowata. Jak zostanie za długo w wodzie to straci swój kolor, a tego też chcemy uniknąć. Odsączam na sitku. Przekładam do salaterki. Dodaję szczyptę soli, pieprzu i 2 łyżki jogurtu naturalnego. Całość mieszam. W taki sposób w kilka dosłownie minut mam gotową surówkę do obiadu. Nie pozostaję już nic innego jak ją smacznie zjeść;-)
Smacznie Zjeść 